KoboSystem – skuteczne rozwiązania internetowe – sprawdź nas!
Strategia, kreacja, technologia, obsługa i zarządzanie

4 kroki, dzięki którym opanujesz linkowanie wewnętrzne na Twojej stronie

linkowanie wewnętrzne

4 kroki, dzięki którym opanujesz linkowanie wewnętrzne na Twojej stronie

Znasz to? Dopieszczone strony na domenie sklepu czy bloga a użytkowników brak? Linkowanie wewnętrzne może Ci pomóc w rozwiązaniu tego problemu! Zastanawiasz się jak? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć, co zrobić.

Co to jest linkowanie wewnętrzne?

Pewnie często podczas czytania interesujących Cię treści natrafiasz na nie. Kryją się m.in. w opisach kategorii produktowych w Twoim ulubionym sklepie internetowym czy między słowami poczytnego bloga. Zauważasz je czasem? A może podążasz ich tropem po witrynie?

Linki wewnętrzne odsyłają do innych podstron, które znajdują się na danej domenie. Przykładowo, strona z produktami do mycia twarzy może kierować potencjalnego klienta do kolejnej witryny z kremami. Już ten przykład zdradza, jak trzeba projektować swoją strategię budowania linkowania wewnętrznego. Ale po kolei!

Tego rodzaju odsyłacze przydają się użytkownikowi z trzech powodów.

  • Pozwalają na swobodne nawigowanie po stronie.
  • Ułatwiają ustalenie hierarchii informacji i treści na witrynie.
  • Pomagają w równomiernym rozłożeniu siły rankingowej na domenie.

Jak dobrze zaprojektować mapę linków? Oto cztery obiecane kroki, dzięki którym odnośniki wewnętrzne nie będą Ci się śnić po nocach!

Przyjazne linki dla SEO

Po pierwsze musisz odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytanie-jak linki powinny wyglądać? Tak, masz wpływ na sposób wyświetlania odnośnika w przeglądarce. Większość systemów CMS ma taką funkcję. Slug, czyli końcówka adresu URL, która określa adres treści na domenie, to kluczowy element w procesie pozycjonowania strony. Już w nim powinno znaleźć się słowo kluczowe dla podstrony.

Co z linkami umieszczonymi na witrynie? Czego nie robić, żeby boty wyszukiwarki miały prostą drogę do zaindeksowania domeny? Przede wszystkim unikaj sytuacji, w której jakakolwiek strona nie ma swojego odnośnika na innych podstronach. Zadbaj o to, żeby w Twoim sklepie z jednej kategorii przechodzić płynnie do innych, pokrewnych oraz do treści pozycjonujących (przykładowo treści na blogu).

Boty wyszukiwarek rozchodzą się po stronie niczym pająk po sieci. Każda z odnóg łączy się płynnie z innymi nitkami. Tak samo powinna wyglądać architektura połączeń między podstronami na Twojej witrynie.

Gdzie umieścić odsyłacze?

Żeby w ogóle mówić o strategii rozmieszczenia linków na stronie, trzeba wprowadzić pojęcie anchora. Za tym pojęciem kryje się sugestywny opis odsyłacza, który pojawia się w tekście w naturalnym kontekście. W prostych słowach – to kilkanaście znaków, za którymi w kodzie strony ukryto link z odpowiednim slugiem.

Linkowanie wewnętrzne na stronie składa się na kilka anchorów. Tak jak wspomniano, powinno zwrócić się szczególną uwagę na kontekst umieszczenia odsyłaczy. Tutaj pojawiają się kolejne pytania, na które warto sobie odpowiedzieć:

  • Jaka jest wartość dla odbiorcy?
  • Czy zaprezentowano go wystarczająco atrakcyjnie?
  • Czy opis (anchor) stworzono czytelnie i z korzyścią dla odbiorcy?

Jeżeli już wiesz, jak wyglądają linki oraz gdzie je umieścić z powodzeniem na witrynach, czas przejść do kolejnego kroku. Trzymasz już w garści wiedzę o odnośnikach przyjaznych dla SEO oraz dla oka klienta. Skoro wiesz już co i jak, to czas przejść do kolejnego kroku.

Linkowanie wewnętrzne – jak dużo umieścić linków na stronie

Na Twojej witrynie nie powinno znaleźć się więcej niż około 150 odsyłaczy do innych podstron. W szczególnych przypadkach liczba ta sięga nawet do 250, jednak zarezerwowano ten wyjątek dla większych graczy na rynku. Jeżeli zaczynasz, spokojnie rozplanuj sobie siatkę poruszania się po stronie.

Zacznij od strony głównej. Powinna zawierać odsyłacze do najważniejszych kategorii czy podstron. Rozważ, gdzie kolejne elementy witryny pokierują użytkownika. Jaka jest ścieżka, którą on podąża? Na podstronę nie powinno przypadać więcej niż 3 do 5 anchor linków. Wszystko po to, żeby uniknąć efektu przytłoczenia klienta czy czytelnika.

Skoro opanowałeś już podstawowe elementy tworzenia linkowania wewnętrznego, czas na ostatni krok. Czego unikać, żeby zarówno odbiorca, jak i bot pozycjonujący mogli swobodnie poruszać się po witrynie?

Linkowanie wewnętrzne – jakich zawartości unikać

Treści ukryte pod formularzami zgłoszeniowymi

Jeśli kryjesz przydatne linki pod np. zgłoszeniem do newslettera, miej się na baczności! Tak ukryte odnośniki pominie bot i często też użytkownik. Najlepiej umieszczaj anchory w sposób widoczny w tekście.

Strony zablokowane lub niebezpieczne z punktu widzenia przeglądarki

Czasem ze względu na magię dziejącą się w plikach Twojej strony, wyszukiwarka nie uwzględnia strony w pozycjonowaniu. Wtedy upewnij się, że nie masz do czynienia ze skryptem typu robots.txt, który blokuje działanie botów pozycjonujących.

Linki we Flashu, Javie lub innych wtyczkach

Silniki wyszukiwarki często nie są w stanie przejść bariery innych języków programowania. Dlatego odradza się stosowania wtyczek na stronie.

Dzięki temu artykułowi zyskałeś wiedzę o:
technikach wspierających linkowanie wewnętrzne;
anchorach, slugach i innych przydatnych informacjach dotyczących struktury odsyłaczy;
częstotliwości występowania linków;
błędach, których warto unikać w strategii rozmieszczenia odnośników na domenie.

 

Szukasz kompleksowego rozwiązania dla Twojej firmy? A może zależy Ci na skutecznym pozycjonowaniu strony internetowej? Jeżeli tak – skontaktuj się z Naszą Agencją Interaktywną!

Related Posts